Właśnie oglądam ceremonie otwarcia Juventus Arena (ta nazwa pewnie się zmieni). To wielki moment dla Juve, dla wszystkich kibiców tego wspaniałego klubu, ale również dla całego calcio. Ogólnie o włoskich stadionach nie można powiedzieć nic dobrego, są brzydkie, przestarzałe, nie praktyczne, nie przyciągają kibiców, a często nawet świecą pustkami, brak tej atmosfery która towarzyszy np. stadionom w Anglii. Głównie służą jako przedmiot do narzekania, zarówno kibiców, jak i prezesów klubów, ci pierwsi narzekają na aspekty które wymieniłem wyżej, a ci drudzy na wysokie koszty wynajmu obiektów, gdyż żadna drużyna Serie A nie posiada stadionu na własność i co sezon płaci grube miliony za użytkowanie obiektu. Juventus wyszedł tym problemom na przeciw i wybudowali swój własny stadion, który ma odmienić obraz włoskiej piłki, mam nadzieje (i myślę że nie tylko ja), że uruchomi to efekt domino i za kilka lat wszystkie drużyny z Serie A, a przynajmniej ogromna większość, będą mogły pochwalić się własnym stadionem.
Musze przyznać ze stadion jest piękny, i robi ogromne wrażenie mimo iż sam nie jest za wielki. Najważniejsze zmiany w stosunku do zburzonego Della Alpi: przede wszystkim zmniejszenie ilości miejsc do 41000, nie ma też bieżni, która oddzielała trybuny od murawy. Stadion ma żyć przez cały tydzień, nie tylko w dzień meczu, a to za sprawą centrum handlowego, restauracji, muzeum klubu itp.
Właśnie zakończyła się piękna ceremonia otwarcia, za której organizacją stoi firma organizująca wcześnie m.in. ceremonie otwarcia igrzysk Olimpijskich w Turynie w 2006 r. Przed nami jeszcze mecz pomiędzy Juventusem a Notts County najstarszą profesjonalną drużyną piłkarską na świecie, od której dawno dawno temu Juventus dostał pasiaste stroje (wcześniej grywali w różowych koszulkach). Obecnie drużyna występuje w trzeciej lidze angielskiej, ale uważam że to doskonały pomysł rozegrać pierwsze spotkanie na inauguracje stadionu właśnie z tą drużyną. Przede wszystkim ze względów historycznych, a po drugie ciężko o porażke w takim meczu;) Wymieniało się wielu kandydatów do rozegrania tego spotkania, m.in. ManU czy Rela Madryt, ale ciężko oczekiwać, że druzyna z najwyższej półki grająca w przyszlym tygodniu w LM, rozegra dodatkowe spotkanie na samym początku sezonu, które daje im niewiele, a moze grozić kontuzją jednego z podstawowych zawodników.
Wierzę że w raz z nowym stadionem otwarty zostanie nowy rozdział w dziejach Juventusu, nowy zwycięski rozdział, a definitywnie zamknięty zostanie ten pełen upokorzeń, trwający od lipca 2006 roku, kiedy to Juventus niesprawiedliwie został zdegradowany do Serie B.
Poniżej kilka zdjęć nowego stadionu:
EDIT
Po pierwszej połowie 0:0, nowy stadion stara gra... niestety. Wiadomo, ciężko grać przeciwko drużynie kilka klas gorszą, do tego chce się tak ważny mecz jakim oczywiście jest spotkanie na inauguracje nowego stadionu wygrać i tym bardziej w takiej chwili odczuwa się presję, ale Juventus wydaje się kompletnie nie przygotowany do sezonu. Obym się mylił i mam nadzieje że w niedziele z Parmą pokażą na prawdę na co ich stać.
Swoją drogą Motta po raz kolejny potwierdził że kompletnie nie nadaje się do gry nie tylko w Juventusie, ale w ogóle w piłkę. Nie rozumiem jak można być tak bezmyślnym żeby takiemu beztalenciu płacić jakiekolwiek pieniądze za grę w piłkę. Elia udowodnił że jest jeźdźcem bez głowy - mam nadzieje że Conte nauczy go myśleć.
EDIT 2
Pierwszym strzelcem bramki na nowym stadionie został Luca Toni, dobijając piłkę po nieudanym karnym wykonywanym przez Qugliarellę. Juve - Nots County 1:0Pierwszym strzelcem bramki na nowym stadionie został Luca Toni, dobijając piłkę po nieudanym karnym wykonywanym przez Qugliarellę. Juve - Nots County 1:0
Edit 3
No i mamy wyrównanie w samej końcówce tego bezbarwnego spotkania. Powiem że nie zdziwiłem się zbytnio. To co pokazuje Juventus woła o pomstę do nieba... Każda profesjonalna druzyna w takim dniu, w takim ważnym momencie dla klubu dałaby z siebie 100%.
No i koniec meczu, wstyd... Można zuważyć że wielu kibiców nie wytrzymało do końca i opuściło stadion. Prawdę mówiąc w ogóle się im nie dziwię, do okoła stadionu jest więcej rzeczy do podziwiania.
Juve - Nots County 1:1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz