niedziela, 20 maja 2012

Kari Amirian "The Winter is Back" - SOTW


Kończy się kolejny tydzień, trochę chłodniejszy od ostatnich, między innymi dlatego, moją piosenką tygodnia zostało The Winter is Back autorstwa Kari Amirian. O Kari chciałem napisać już dawno, jest ona świetnie zapowiadającą się polską artystką. Wydała w grudniu ubiegłego roku płytę Daddy says I’m Special, która została bardzo pozytywnie przyjęta przez krytyków. Niektórzy pokusili się nawet o porównanie Kari do kilku skandynawskich artystek m.in. do Bjork czy Lykke Li, mi osobiście Polka najbardziej przypomina Emilianę Torrini (pod względem artystycznym oczywiście, bo urodą Kari dalece przewyższa Emilianę, choć to bardzo subiektywne odczucie).
Wczoraj udało mi się zobaczyć występ Kari na żywo. Koncert odbył się w katowickim klubie Straszny Dwór, Kari przyjechała z całym zespołem, były gitary, bębny, perkusja, wiolonczela a nawet kontrabas, a to wszystko połączone z pięknym głosem Kari dało rewelacyjny efekt. Zagrali chyba wszystkie utwory z albumu i dwa nowe, które prawdopodobnie znajdą się na EPce, jaką Amirian zamierza wydać na jesień. Koncert kończył właśnie utwór The Winter is Back, mój ulubieniec z albumu. Delikatny subtelny kawałek, świetnie wyprodukowany, wprowadza w magiczny nastrój.
Po koncercie udało mi się zamienić kilka słów z Kari gdy podpisywała mój bilet. Wydała się bardzo sympatyczną, uroczą i otwartą osobą, obiecała też, że przy okazji następnej trasy (czyli jakoś na jesień) nie zapomni o Katowicach. Chociaż z drugiej strony mogła się czuć odrobinę zażenowana, gdyż na koncert przyszło może z 60 osób, a bilety były bardzo tanie (jedyne 15 zł). Moim zdaniem powinno się popracować nad jej marketingiem, lepiej ją rozreklamować, bo dziewczyna naprawdę jest wyjątkowa. Wróżę jej bogatą, międzynarodową karierę, ale aby mogła to osiągnąć potrzebny jej jest spec od promocji, może zapowiedziany występ na Openerze coś ruszy i Kari będzie bardziej rozpoznawalna, czego jej bardzo życzę.

A teraz zapraszam do wysłuchania cudownego The Winter is Back:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz